piątek, 15 czerwca 2018

Podsumowanie maja 2018






1. "Kości proroka" Ałbena Grabowska, Wydawnictwo Marginesy

W wielkim skrócie: Kości proroka to przedziwne morderstwo i związana z nim religijna tajemnica. Dla mnie bomba, brawa dla autorki! KLIK



2. "Antipolis" Tomasz Fijałkowski, Czwarta Strona

Jakbym miała w skrócie powiedzieć, o czym była ta książka to... nie wiem! Ta opowieść ryje beret i ani podczas czytania, ani w trakcie nie wiesz właściwie o co chodzi ;) Totalny kosmos.




3. "Pasieka Dredziarza" Ewa Piątek, Paweł Piątek, Wydawnictwo Poznańskie

Byłam pewna, że to będzie kolejna opowieść o pszczołach. Ja kocham pszczoły, więc zabrałam się za czytanie. Trochę się pomyliłam. Jest to książka o życiu w duchu slow. Młode małżeństwo postanawia zamieszkać na wsi i żyć zgodne z naturą. I wszystko fajnie i przyjemnie, ale niczego odkrywczego nie przeczytałam. Kilka razy nie zgadzałam się z autorem, ale kilka razy zapragnęłam pojechać na weekend na wieś ;) Podsumowując: historia - inspiracja.



4. "Błoto" Hillary Jordan, Wydawnictwo Otwarte

Uwielbiam takie książki! Uwielbiam je za to, że są o czymś i za to, że czyta się je, wstrzymując oddech. Uwielbiam je za to, że zostają w pamięci na długo. Uwielbiam je za to, że gdy ktoś mnie zapyta, czy mogę polecić jakiś tytuł, bez mrugnięcia okiem będę mogła rzucić tą książką. Uwielbiam. KLIK







5. "Martwa natura" Louise Penny, Wydawnictwo Poradnia K

Takich książek się już nie pisze. Miałam wrażenie, że przeniosłam się w czasie. Powieść wydana w zaledwie 2005 roku odbiega od aktualnego stylu pisania kryminałów. Akcja toczy się powoli, a inspektor nie jest brawurowym młodzieńcem, który wdaje się w niebezpieczne pościgi i własnoręcznie pokonuje złoczyńcę przy użyciu nadludzkiego wysiłku. Wręcz przeciwnie. Mamy poczucie spotkania z bardzo inteligentnym mężczyzną, który nie ma zamiaru niepotrzebnie ryzykować. Wracamy do starej dobrej dedukcji i uważnej obserwacji. KLIK






6. "Niedobry pasterz" Przemysław Borkowski, Wydawnictwo Czwarta Strona

Cudownie było odpocząć od tych wszystkich genialnych śledczych, którzy są ponadprzeciętnie inteligentni i potrafią wywnioskować przewinienia na pięć pokoleń wstecz, patrząc tylko na jedno nerwowe mrugnięcie okiem. Spotkać bohatera, który jest fajtłapą, nic mu nie wychodzi, co chwilę odnajduje się w przedziwnie żenującej sytuacji i każdy jego ruch prowadzi do katastrofy to dość odświeżające przeżycie. KLIK




7. "Dziewczynka z zapalniczką" Mariusz Czubaj, Wydawnictwo WAB

W wigilię Nowego Roku zostaje zamordowany Jacek Szymon — policjant, mistrz i przyjaciel głównego bohatera Rudolfa Heinza. Profiler angażuje się w poszukiwania sprawcy i trafia na nierozwiązaną sprawę sprzed lat. Czy Jacek Szymon musiał umrzeć, bo odkrył nowe fakty w zapomnianym śledztwie? Czy Heinz będzie następny? KLIK







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz