środa, 3 czerwca 2020

Książkowe komeraże #140 Papierowy mag

"Papierowy mag" Charlie N. Holmberg, Wydawnictwo Kobiece

Ceony ma dokładnie wytyczone plany na to, co będzie robiła po ukończeniu szkoły. Przejdzie trening pod okiem swojego mistrza i na zawsze zwiąże się z magią metalu. Życie lubi jednak zaskakiwać i nie zawsze układa się tak, jak byśmy tego chcieli. Ceony przekona się o tym, gdy okaże się, że szkoła zmieni wybraną przez nią specjalizację.

 


Okładka jest przepiękna, wykreowany świat świeży, a tytuł intrygujący. Mam jednak trochę zastrzeżeń do tej opowieści. Czułam dysonans pomiędzy stylem pisania właściwym dla książek dla dzieci a zachowaniem bohaterki, które typowe było raczej dla powieści dla starszej młodzieży. Mam wrażenie, że autorka nie do końca potrafiła się zdecydować, do kogo kieruje tę książkę. Wewnętrzne przemyślenia Ceony pasowały mi do osoby dużo młodszej niż w rzeczywistości była i pewnie to sprawiło, że w zestawieniu jej decyzje powodowały u mnie zgrzyt. Wiele zachowań również innych postaci było nagłych i niezrozumiałych. Poza tym jeden z wątków w moim odczuciu nie był zbyt wychowawczy, pasowałby może do bardziej dojrzałej powieści i pozostawił we mnie dziwny niesmak.

 

Jestem świadoma tego, że czytanie powieści młodzieżowej, kiedy nie ma się już nastu lat może być ryzykowne. Z drugiej strony nie jest to moja pierwsza młodzieżówka  i wiem, że książka przeznaczona dla młodszych czytelników może być porywająca i autentyczna również dla tych starszych. Jednakże biorę pod uwagę to, że to jest debiut. Zakładam, że to była tylko rozgrzewka i że kolejne tomy serii będą już bardziej spójne. Szkoda byłoby zaprzepaścić taki pomysł, bo jest dość oryginalny. I przyznam, że liczę na to, że autorka pokusi się o wprowadzenie większej ilości głównych bohaterów i bohaterek, zgłębiających różne dziedziny magii. Czekam na kolejne tomy!

 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz