piątek, 13 marca 2020

Podsumowanie lutego 2020

1. "Ucieczka na szczyt" Bernadette McDonald, Wydawnictwo Agora

Kolejna górska książka za mną. Pomału zaczynam chwytać, o co w tych górach chodzi. Coraz bardziej orientuję się w nazwiskach, coraz mniej zagadkowe są dla mnie wszystkie nazwy, drogi i narzędzia. Ten tytuł może nie jest najbardziej porywającą książką, jaką przeczytałam, ale jestem pod wrażeniem tego, jak obcokrajowcowi udało się zrozumieć nasze polskie realia z epoki PRLu. Jedno wiem na pewno - o górach przeczytam jeszcze niejedną książkę.

Tytuł pożyczony


2. "Dom na kurzych łapach" Sophie Anderson, Wydawnictwo Kobiece

Nie ma co ukrywać, sama okładka wystarczyłaby, by zachwycić się tą książką. Na szczęście treść jej dorównuje i jest równie urocza. Młodziutka Marinka mieszka razem z babcią w bardzo nietypowym domu. Obie są potomkiniami słynnego rodu Jagów i mają na swoich barkach wyjątkowo niecodzienny obowiązek. KLIK

Przeczytana w ramach współpracy z wydawnictwem

 

 

3. "Immortaliści" Chloe Benjamin, Wydawnictwo Czarna Owca

Ależ to było dziwne! Wydaje mi się, że okładka i tytuł wprowadzają w błąd. Widząc "Immortaliści" miałam w głowie jakąś grupę, społeczność, gang, spółkę, czy zespół i mających wspólny cel członków tego zespołu. A informacje na okładce utwierdziły mnie w przekonaniu, że mam przed sobą "przygodówkę", może nawet z elementami fantastyki. Czwórka dzieciaków poznaje datę swojej śmierci. Czy uda im się pokonać jarzmo przepowiedni? Kompletnie się pomyliłam, to jest raczej obyczajówka, opis tego, jak potoczyło się życie bohaterów i jak duży wpływ na nie miał ten jeden moment w dzieciństwie.

Legimi

 

 

4. "Rytuały wody" Eva Garcia Saenz de Urturi, Wydawnictwo Muza

Jeśli przy "Ciszy białego miasta" bawiłam się świetnie, to "Rytuały wody" to była jazda bez trzymanki! Akcja wciągnęła mnie całkowicie, nie mogłam się oderwać od lektury. Gdyby nie to, że musiałam pracować, jeść i spać, pewnie przeczytałabym całą powieść za jednym posiedzeniem. KLIK

Przeczytana w ramach współpracy z wydawnictwem

 

 

5. "Koszmary zasną ostatnie" Robert Małecki, Wydawnictwo Czwarta Strona

Gdyby ktoś mnie zapytał, o czym były te książki (cała seria), to przysięgam, nie wiem. Główny wątek jest dla mnie jasny, bo przewijał się przez wszystkie trzy tomy, ale wątki, które były osobne dla każdego z tomów, zgubiły mnie już na samym początku. Wydaje mi się, że to może być kwestia bardzo krótkich rozdziałów. Zanim zorientowałam się, co się dzieje, nagle przenosiliśmy się w inne miejsce i towarzyszyliśmy innej postaci. Podejrzewam, że miałabym inne odczucia, gdybym czytała, a nie słuchała i w takim razie nie będę was do tej serii zniechęcać, ale jeśli się zdecydujecie przeczytać, to radziłabym sięgnąć po wersję pisemną, a nie audio. W moje topce ona się jednak nie znajdzie.

Audiobook

 

 

6. "Płuczki. Poszukiwacze żydowskiego złota" Paweł Piotr Reszka, Wydawnictwo Agora

Czytanie reportaży jest niebezpieczne, bo coraz częściej zastanawiam się, czy w ogóle istnieje coś takiego jak kręgosłup moralny. Zastanawiające jest to, jak szybko my jako ludzie przechodzimy do porządku dziennego nad czyjąś tragedią. Jak łatwo potrafimy sobie znaleźć wytłumaczenie nawet najbardziej moralnie wątpliwych czynów. W te książce znajdziemy historie wielu osób, które żerowały na cudzym nieszczęściu i prawie o każdej z nich rodzina mówi: Przecież to dobry człowiek, pobożny, ludziom pomagał, a że kopał?  No wszyscy kopali. 

Legimi

 

 

7. "Sztuka kobiecości" Aneta Borowiec, Beata Wróbel, Wydawnictwo Agora

Liczyłam na mocno współczesny, feministyczny, pełen miłości do siebie i do mężczyzn obraz kobiety. Niestety nie dostałam tego. Nie chcę powiedzieć, że ta książka jest całkiem zła, są w nie też mądre i wartościowe momenty, ale to za mało, bym mogła polecać ją z czystym sumieniem. KLIK

Przeczytana w ramach współpracy z wydawnictwem

 

8. "ŚD26 Muzyka duszy" Terry Pratchett, Prószyński i S-ka

Pratchett świetny jak zawsze ;)

Ze zbiorów własnych

 

 

 

 

 

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz