1. "Złe psy. Po ciemnej stronie mocy." Patryk Vega
To druga część serii Złe psy. Jakiś czas temu czytałam część pierwszą i byłam zadowolona z lektury. Na pewno można powiedzieć, że czyta się ten rodzaj książek bardzo szybko, a to, że mamy opisane prawdziwe historie dodaje smaczku. Po przeczytanie tomu Złe psy. W imię zasad odniosłam trochę nieprzyjemne wrażenie, że policjanci wręcz szczycą się tym, że mają kontakty z bandytami. Odpuszczanie kradzieży czy innych przestępstw w imię wszelakich układów jest na porządku dziennym. I może, z punktu widzenia policji, tego typu relacje mają jakiś wyższy cel, ale gdzie w tym wszystkim jest dobro zwykłego obywatela, który chce kary dla osoby, która wyrządza mu krzywdę? Tym razem ma to być opowieść o jeszcze gorszych policjantach, czyli takich, którzy przeszli na ciemną stronę. Jestem bardzo ciekawa.
2. "Arabska żona" Tanya Valko
Nie mam zielonego pojęcia, czego się po tej książce spodziewać. Wiem, że jest to historia Polki, która poślubiła muzułmanina. Usłyszałam dużo pochlebnych opinii odnośnie do całej serii (dwie kolejne części leżą na półce, ale zdecyduję czy je przeczytać dopiero po pierwszym tytule). Mam nadzieję, że książka nie powiela w kółko powtarzanych stereotypów, a jest prawdziwa (cokolwiek to słowo znaczy) zarówno jeśli chodzi o wady, jak i zalety takich związków. Zobaczymy ;)
3. "Hultaje, złoczyńcy, wszetecznice w dawnym Krakowie" Jan Kracik, Michał Rożek
Książka leży u mnie na półce od roku 2011. Wstyd! Kupiłam ją na Krakowskich Targach Książki pod wpływem impulsu. Mam nawet dedykację od jednego z autorów. Lubię historyczne smaczki. Ciekawią mnie opowieści, które zwykle nie pojawiają się w podręcznikach. Dodatkowo moje miasto — Kraków! Myślę, że w końcu nadeszła pora na tę pozycję. Bardzo się na nią cieszę!
Nie czytałam żadnej z tych książek, a planów na razie nie mam. ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki. :**
Pozdrawiam! ;)
UsuńJa też mam już na półce 'Arabską żonę' z jakichś promocji sprzed miesiąca ;)
OdpowiedzUsuńAle przeczytana? Czy czeka? ;)
UsuńNie słyszałam o żadnej z tych książek, ale wydają się być bardzo ciekawe :)
OdpowiedzUsuń@rozczytane
Jak coś przeczytam dam znać czy rzeczywiście ciekawe ;)
UsuńMasz jakieś szczególne plany na marzec?
nigdy nie robię planów, bo już wiem jak się one kończą - nigdy nie czytam zaplanowanych pozycji. z tych wyżej wymieniony słyszałam tylko o Paullinie Simons, ale jeszcze nie miałam okazji zapoznać się z żadną jej książką :)
OdpowiedzUsuńU mnie plan musi być - inaczej czytałabym wszystko tylko nie to co leży na półce i czeka ;)
Usuń